wersja polska Polski English version English Deutsch version Deutsch Russian
paliwa drzewne
Drewno kominkowe Brykiety Pelety Węgiel drzewny Zrębki Zbiorniki  urządzenia
Drewno kominkowe Brykiety   Pelety   Węgiel drzewny   Zrębki   Zbiorniki  urządzenia

Poddziały
 
 
   


Rzymskie Termy a paliwa drzewne

Czy jest jeszcze coś w tradycji Rzymu co może dziś nas na nowo zaskoczyć? Ekranizacje takie jak Gladiator pokazują nieznany nam świat wielkiej cywilizacji, która dziś traktowana jest jako obca nawet we własnym kraju. Prawie każdy wie, że Rzymianie nie używali mydła, pytanie tylko czy nie mieli lepszych sposobów na utrzymanie czystości? W końcu to Rzymianie podnieśli rangę Łaźni do jednego z najważniejszych miejsc w mieście. Najciekawszy jest jednak ich sposób ogrzewania łaźni i domów, całkiem zapomniany przez półtora tysiąca lat.

• Najwspanialsze łaźnie świata
• Budowa rzymskich Łaźni
• Tajemnice Hypocastum
• Podstawowe elementy Hypocaustum
• Czy czeka nas powrót Hypocaustum?

       

 

     Najwspanialsze łaźnie świata

 

       Warto przypomnieć kunszt epoki która wyniosła znaczenie łaźni na sam szczyt. Chodzi naturalnie o czasy Imperium Rzymskiego. Tak jak dla każdego Faraona najbardziej prestiżowym zadaniem było wybudowanie piramidy, tak dla Cesarzy Rzymskich w pierwszych wiekach nowej ery, dziełem upamiętniającym ich panowanie było wybudowanie łaźni publicznej, która wielkością i przepychem miała przewyższać wszystkie swoje poprzedniczki. Dla porównania można powiedzieć, że dzisiejszym skromnych ich odpowiednikiem są coraz bardziej popularne Aqua Parki.

 

 

       Największe łaźnie rzymskie to były olbrzymie kompleksy rekreacji nie tylko dla ciała ale i dla ducha. Znajdowały się na nich boiska, sale gimnastyczne, baseny, pokoje muzyczne, biblioteki, sale do gry w kości, bufety...

 

 

Dość powiedzieć, że największe termy pomieścić mogły 1600 osób jednocześnie.

 

       Budowa Łaźni

 

       Właściwe łaźnie składały się ze ściśle określonych pomieszczeń, w których zapewniano różną temperaturę pary lub wody, różne formy usług w tym masażu i namaszczania

olejkami. Obowiązkowo znajdowały się tam:

  • dziedziniec do ćwiczeń       Perystyl          (p)
  • szatnie                             Apodyterium  (a)
  • baseny z zimną wodą        Frigidarium     (f)

  • baseny z gorącą wodą       Calidarium      (c)
  • łaźnia sucha                     Laconicum
  • łaźnia parowa                   Sudationes
  • sale masażu                      Oleoterion 
  • sala do wypoczynku          Tepidarium     (t) 
  • toalety                             Latrine                 

       Termy oparte były na koncepcji stopniowych zmian temperatury ciała  realizowanych w bardzo zróżnicowanej formie. Pomiędzy zimnymi  a ciepłymi kąpielami przesiadywano w podgrzewanym Tepidarium. Najwyższą temperaturę stosowano w Laconicum /odpowiednik sauny/, w którym wilgotność podnoszono przez oblewanie ciała wodą. Do wyboru były również pomieszczenia z mokrą parą. Istotną rolę odgrywał  zwyczaj wstępnego oliwienia skóry i uprawiania ćwiczeń gimnastycznych przyśpieszających pocenie. Z ciała  zdrapywano pot z oliwką za pomocą specjalnych skrobaczek /Strigilis/. Pomiędzy kąpielami i parowaniem poddawano się masażom.

 

 

Koniec zabiegów wieńczono namaszczeniem skóry wonnościami  i relaksem. Atrakcji dla ciała i ducha nie brakowało.


       Tajemnice hypocaustum

 

        Termy wielkie i małe bardzo rozpowszechniły się na terenie całego Imperium, nawet na terenie zimnej Germanii. W ślad za nimi podążały łaźnie bogatszych mieszkańców. Najciekawszą sprawą był sposób ich ogrzewania pozwalający na zapewnienie tak zróźnicowanych warunków temperatury wody, pary i pomieszczeń.

W tamtych czasach naturalnym paliwem było drewno oraz często używany węgiel drzewny. Jak zdołano ogrzewać tak wielkie powierzchnie?

Praktyczni Rzymianie rozwinęli znanyjuż w Grecji system Hipocaustum /hypocaust/.

To system ogrzewania powietrznego "od dołu", pod podłogą pomieszczeń, połączonego z ogrzewaniem ścian kanałami grzewczymi .

 

 

Hypocaust określa się czasami mianem systemu ogrzewania filarkowo-kanałowego. Podstawowa jego idea było wykorzystanie temperatury spalin i gorącego powietrza do ogrzania dużych powierzchni podłóg i ścian. Podgrzewane od wewnątrz emitowały ciepło na zasadzie promieniowania podczerwonego , stwarzając komfortowe warunki w całym pomieszczeniu. Ze względu na powierzchnię grzewczą i kumulację ciepła przez materiały z których zrobione były podłogi i ściany, do zapewnienia komfortu wystarczała niewielka temperatura i bardzo małe ilości paliwa. Wynalazki Rzymian; cegła palona, łuk murarski i cement znalazły tu swoje zastosowanie.

 

       Jakie są podstawowe elementy Hypocaustum?

 

        Przede wszystkim tunelowy piec położony w najniższej części. Jego sklepienie budowane było najczęściej z cegły w formie wielowarstwowych łuków. Palenisko

 

 

pieca było długie i pozwalało na dużą kumulację ciepła i podgrzewanie przepływającego przez niego powietrza. Budowano też nad nim spore zbiorniki na wodę, z blachy miedzianej lub brązu, pozwalające ogrzać baseny i zapewniające ciepłą wodę. Całość tworzyła połączenie pieca powietrznego i kotła wodnego. Woda z kotła pobierana była z różnych wysokości, często oddzielanych przewężeniami, dzięki temu uzyskiwano różną temperaturę. Kanały spalinowe z pieca prowadziły  najpierw tam gdzie wymagana była najwyższa temperatura. W Calidarium podłoga była tak gorąca , że do zbiornika z gorącą wodą wchodzono w drewnianych sandałach.

 


Spaliny z pieca, w naturalnym łagodnym ciągu grawitacyjnym , przechodziły pod podłogą w specjalnie budowanych dla nich miniaturowych podpiwniczeniach.. W narożnikach znajdowały się kanały dymne. Aby zapewnić przelot spalin pod podłogą, na posadzce, stawiano gęstą sieć słupków  z cegły lub kamienia, wysokich do80 cm, tzw. Pilae. Na nich kładziono  szczelnie płyty kamienne. Na płyty wylewano beton i dopiero na nim niesłychanie trwałe i kunsztowne mozaiki. Z kolei w ścianach układano specjalne pustaki, zwane Tubuli z otworami z czterech stron, zapewniającymi swobodny,  w dwóch kierunkach,  przepływ spalin w ścianie. Można było dzięki nim dowolnie ukierunkowywać przelot spalin i odpowiednio kształtować moc grzewczą ścian.

 


Wcześniej używano płyt z wypustami zapewniającymi powstanie przestrzeni dymnej z tyłu. Kanały dymne mogły być prowadzone w odstępach na całą wysokość budynku, bądż mogły być zaślepiane na pewnej wysokości. Mogły też być łączone ze sobą, tworząc całą ścianę cieplną. Technika Rzymskich łaźni rozwijana była przez kilkaset lat. Trudno odtworzyć dzisiaj jej stan. Szczególnie mało jest informacji na temat kotłów z metalu. Dane z wykopalisk wskazują na wielką różnorodność stosowanych rozwiązań, być może na wyższym poziomie niż nam się dzisiaj wydaje. Lecz nawet to co wiemy wprawia w zdumienie. Podczas prób rekonstrukcji i sprawdzania skuteczności grzewczej Hypocaustu oszacowano efektywność spalania na poziomie 93% !! Czas Hypocaustum jeszcze nadejdzie.


Czy czeka nas powrót Hypocaustum?


Być może coraz skuteczniejsze powietrzne wymienniki ciepła pozwolą na nowo, bez zabrudzeń, bezpiecznie ogrzewać całe podłogi i ściany. Współczesna technika budowlana bez większego problemu jest w stanie wprowadzić nowe standardy kanałowo ogrzewanych stropów i ścian. Powszechna obecnie zewnętrzna lub warstwowa izolacja ścian daje możliwości zastosowania tej techniki pod każdą szerokością geograficzną. Być może narodzi się nowoczesny sposób ogrzewania oparty na starych zapomnianych zasadach. To prawdziwe wyzwanie dla architektów, budowlańców i konstruktorów techniki grzewczej.

 

                                                            Lech Kowalewski

Artykuł czytany 35856 raz(y)
drukuj wersja PDF wyślij znajomemu Zadaj pytanie
Komentarze
pati (2007-02-21 17:38)
extra
magda (2008-01-04 11:35)
fajne fotki
ko. (2009-12-16 18:58)
przydatne
nici (2010-01-15 13:25)
te łaźnie są przepiękne
dyzio marzyciel (2010-02-19 20:44)
no i sie odwarzylem. Architekt napracowal sie zdrowo, za to mam teraz to co chcialem czyli, kryty basenik z podgrzewana woda z kominka, a wszystko oparte na bazie lazni rzymskich.Na duzej werandzie jest dodatkowy kominek podlaczony systemem ceramicznych kanalow do podgrzewania wody pod dnem basenu. DIVINO!!!
noyle (2010-04-23 18:58)
Może kolega opisze swój projekt, bardzo mało informacji na ten temat w sieci znalazłem. Ewentualnie proszę o mail noyle(at)tlen.pl
DARECKI (2010-07-27 17:17)
I daj Boże, aby Hypocaustum wróciło!!! Co prawda nie w tej formie z przed naszej ery, ale choćby taka "podłogówka" - wywalić z niej wodę, bo to poroniony pomysł i zastąpić ten czynnik grzewczy powietrzem (mającym wiele zalet) krążącym w rurach. Oczywiście cyrkulacja musiałaby być wymuszona jakimś wentylatorem, ale to już jest drobiazg, no i piec odpowiedni. Niemal dokładnie to, co mam na myśli realizuje od 20 lat Szwecka firma Legalett, z tą różnicą że oni ogrzewają całe fundamenty i stropy, a jeśli coś takiego się sprawdza, to czemu by nie zmniejszyć przekrojów tych rur i robić z tą samą koncepcją tradycyjne ogrzewanie podłogowe, czy ścienne? Woda jako czynnik grzewczy to PORONIONY pomysł! Powietrze (w obiegu zamkniętym) ma o wiele więcej zalet.. szybciej się nagrzewa, łatwiej/szybciej można je przepompować rurami-kanałami do poszczególnych pomieszczeń budynku, nie ma praktycznie problemu na wypadek rozszczelnienia w instalacji, za wszystkim tym przemawia ekonomia! Zamiast wody - POWIETRZE jako czynnik grzewczy to jest przyszłość ogrzewania, tylko coś panowie hydraulicy wolą się babrać z "mokrą robotą" zamiast pójść w tym kierunku.
Daro (2011-11-11 22:30)
To jest najmądrzejsze ogrzewanie!
aster (2015-12-06 13:13)
Tez o tym systemie intensywnie mysle przy okazji remontu mojego , starego domu. Mam nadzieje w tym roku w czesci budynku to zrealizowac.

Dodaj komentarz
Imię lub pseudonim
Twój komentarz

Strona główna Kontakt
navinet LOGO AR-MEDIA - web design & development